To moje nowe zdobycze.
Jeśli tylko
nie będzie jutro padać (prognozy są różne różniste, w zależności od stacji
telewizyjnej) to pojadę na działkę je zasadzić. Jaśminowiec wonny kupiłam w
Biedronce w genialnej cenie 4.49zł i skusiłam się na niego tylko, dlatego, że
jako jedyny krzak miał zielone listki, które wręcz błagały, aby dać im szansę. Natomiast
iglaka kupiłam w Polo za 3.49zł i oczywiście wiem, że zanim go będzie widać
musi upłynąć kilka lat, ale przecież w ogrodzie to oczekiwanie jest
najpiękniejsze. Wsadzasz maleńkie nasionko, podlewasz i czekasz… A właśnie
będąc przy nasionach! Zamówiłam na allegro białe aksamitki, żółtą rzodkiewkę i
szczypior czosnkowy. Jeśli chodzi o Turki (aksamitki) to jestem ich fanką od
dawna, hodowałam najróżniejsze odmiany. Jednak dopiero kilka dni temu na forum
przeczytałam o istnieniu kremowobiałych aksamitkach i postanowiłam je odnaleźć
i kupić. Teraz tylko zasiać i czekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz