KszeMałe61 PRZED i PO

KszeMałe61 PRZED i PO
K.S.61

piątek

10. 18 maja 2012



Po deszczowych i zimnych (wręcz jesiennych) dniach nadeszła upragniona wiosna. W końcu ją widać i czuć w ogrodach. Dziś z wielką radością zauważyłam maluteńkie jabłuszka i śliwki. Agrest jest już całkiem spory, a rzodkiewki jedliśmy prosto z ziemi (tutaj trochę przesadzam, myliśmy je oczywiście). Idąc za ciosem dokupiłam czereśnię i aronie i trzymam kciuki, aby się przyjęły. Na jutro mamy tak dużo zaplanowanych prac, że raczej nie mamy szans na zrobienie choćby połowy. Powalczymy… :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz