Witam,
przede wszystkim bardzo dziękuję za tak liczne odwiedziny u mnie, proszę pisać komentarze (na każdy temat).
Po drugie, w Dniu Mamy życzę wszystkim Mamom, a głównie mojej Mamie ś.p. Hali (która z pewnością patrzy na nas z góry) spełnienia wszelkich marzeń.
W prezencie:
A to od mojej córki, która znalazła 4-listną koniczynkę u nas na działce:
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia.
Balbi.
"Jeśli chcesz być szczęśliwy przez chwilę - napij się wina, jeśli chcesz być szczęśliwy przez rok - ożeń się, jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem". przysłowie chińskie
KszeMałe61 PRZED i PO
sobota
czwartek
11. 24 maja 2012
Przedwczoraj mieliśmy okazję zjeść pierwsze żółte rzodkiewki. Mają delikatny (jakby masłowy) smak, znacznie się różnią od klasycznych rzodkiewek.
Natomiast to moi goście, którzy czasami robią sobie przystanek na balustradzie. Nie boją się ludzi, lecz patrzą z nadzieją na jakiś smakołyk.
A ta ślicznotka przywitała mnie dziś rano. Chyba to przyspieszony prezent z okazji Dnia Mamy :-)
Pozdrawiam i miłego dnia.
Natomiast to moi goście, którzy czasami robią sobie przystanek na balustradzie. Nie boją się ludzi, lecz patrzą z nadzieją na jakiś smakołyk.
A ta ślicznotka przywitała mnie dziś rano. Chyba to przyspieszony prezent z okazji Dnia Mamy :-)
Pozdrawiam i miłego dnia.
piątek
10. 18 maja 2012
Po deszczowych i zimnych (wręcz
jesiennych) dniach nadeszła upragniona wiosna. W końcu ją widać i czuć w
ogrodach. Dziś z wielką radością zauważyłam maluteńkie jabłuszka i śliwki. Agrest
jest już całkiem spory, a rzodkiewki jedliśmy prosto z ziemi (tutaj trochę
przesadzam, myliśmy je oczywiście). Idąc za ciosem dokupiłam czereśnię i aronie
i trzymam kciuki, aby się przyjęły. Na jutro mamy tak dużo zaplanowanych prac,
że raczej nie mamy szans na zrobienie choćby połowy. Powalczymy… :-)
środa
9. 1 Maja 2012
Dzień ciepły, a nawet upalny. Ku
zaskoczeniu termometr samochodowy wskazał tylko 22 stopnie. Mieliśmy mega
lenią pogodę.
Na szczęście kwiatek-wariatek pomógł znieść gorączkę tego dnia, a grill pożywił nas na najbliższe trzy dni ;-)
Na szczęście kwiatek-wariatek pomógł znieść gorączkę tego dnia, a grill pożywił nas na najbliższe trzy dni ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)